Dokocenie. Czy nasz kot potrzebuje towarzystwa?

2021-05-03
Dokocenie. Czy nasz kot potrzebuje towarzystwa?

Każdy, kto rozważa wprowadzenie drugiego kota do domu, pragnie, aby jego koty polubiły się i dobrze czuły się w swoim towarzystwie. Niestety dokocenie to długotrwały proces, który nie zawsze kończy się sukcesem. W tym artykule wyjaśnimy czym jest dokocenie i na co zwracać uwagę przy dokoceniu.

Co to jest dokocenie

Dokocenie to, najprościej rzecz ujmując, wprowadzenie nowego kota do domu, w którym mieszka już jedno zwierzę lub kilka. I choć tymi zwierzętami mogą być pies, kot lub oba zwierzaki, termin ten odnosi się najczęściej do wprowadzenia nowego kota do kota lub kotów rezydujących już w domu. Niedawno pisaliśmy o zaletach posiadania dwóch kotów pod jednym dachem, zanim jednak zdecydujemy się na dokocenie kota musimy odpowiedzieć sobie na pytanie czy nasz mruczek będzie w stanie zaakceptować nowe zwierzę w swoim otoczeniu.

Dokocenie kota a umiejętności społeczne

O tym, czy dokocenie kota zakończy się sukcesem i nasz kot zaakceptuje kociego towarzysza decydują pierwsze tygodnie życia naszego kota. Umiejętności społeczne zwierzę nabywa w ciągu pierwszych 12 tygodni życia, podczas których uczy się elementarnych zasad funkcjonowania w świecie kotów i społecznych interakcji. Jeżeli ten czas kociak spędzi z mamą i rodzeństwem lub innymi przedstawicielami swojego gatunku, wówczas dowie się jak komunikować się z innymi kotami. To bezcenne doświadczenie przełoży się także na całe dorosłe życie i umiejętności społeczne.

Jeżeli kot zbyt wcześnie zostanie odebrany od matki, np. w 8 tygodniu życia (ten wiek jest nieraz uznawany za odpowiedni, by przekazać kocię do adopcji), wówczas może okazać się, że nie nabył jeszcze wystarczająco dużo kompetencji społecznych. Może to skutkować trudnościami w porozumiewaniu się z innymi osobnikami, a co za tym idzie dokocenie dorosłego kota będzie bardzo trudne.

Dokocenie dorosłego kota - czy każdy kot potrzebuje towarzystwa?

Zastanawiasz się czy dokocenie dorosłego kota zakończy się sukcesem? O tym, czy nasz kot zaakceptuje nowe towarzystwo decyduje wiele czynników. Kluczową kwestią jest charakter naszego mruczka. Warto zastanowić się jaki jest nasz kot, jak się zachowuje, czego doświadczył, jak wyglądało jego dzieciństwo. Pomocna w tej sytuacji może okazać się konsultacja z behawiorystą, który oceni jak nasz mruczek zniesie dokocenie.

Koci jedynak

Pierwszą grupą są koci jedynacy. To zwierzęta przyzwyczajone do samotności, które dobrze czują się w swoim towarzystwie na swoim terytorium. Jeżeli zdecydujemy się na towarzystwo dla takiego kota, mruczek może czuć się bardzo nieszczęśliwy demonstrując to konfliktami z “nowymi” lub załatwianiem swoim potrzeb fizjologicznych poza kuwetą. Należy pamiętać, że chroniczny stres (w tym przypadku wywołany życiem w grupie) negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne.

Koty mocno przywiązane do opiekuna

Drugą grupą są koty bardzo przywiązane do opiekuna. Może się nieraz wydawać, że nasz kot nudzi się sam w domu, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest sprawienie kotu towarzystwa. Tymczasem kot mający swojego właściciela zawsze na wyłączność, niekoniecznie musi chcieć mieć kocie towarzystwo. Kot nie oczekuje zamienników w postaci innych kotów czy psów, tylko pragnie kontaktu i zabawy z właścicielem. Mruczek, który zostanie zmuszony do dzielenia się swoim opiekunem z innym kotem, musi cały swój dotychczasowy świat przewartościować. Taka sytuacja prawdopodobnie nie będzie komfortowa dla naszego kota i będzie wiązała się z dużym stresem.

Koty po przejściach

Kolejną grupą są koty po przejściach, które doświadczyły traumatycznych przeżyć ze strony innych kotów. Badania potwierdzają, że te koty, które doznały krzywdy czy nieprzyjemności zapisują te zdarzenia głęboko w pamięci, jednak bez określenia czy miały one miejsce wczoraj czy kilka lat wstecz. Niestety takie negatywne wspomnienia mogą skutecznie zniechęcić naszego mruczka do zawierania nowych kocich znajomości i przyjaźni.

Dokocenie a płeć i wiek kota

Niektórzy behawioryści uważają, że większe szanse na udane dokocenie jest w przypadku kotów podobnych do siebie. To podobieństwo powinno przejawiać się na wielu płaszczyznach, począwszy od wieku, wyglądu, płci, poprzez upodobania żywieniowe i aktywnościowe, a skończywszy nawet na umaszczeniu. Inni specjaliści zajmujący się terapią zachowania kotów uważają z kolei, że kluczowe znaczenie ma jednak doświadczenie zebrane w pierwszych 12 tygodniach życia. Skupiają się na tym, czy kot żył już w grupie, jak się wówczas zachowywał, w jakim wieku został rozdzielony z matką, jakie są jego potrzeby ruchowe. W większości przypadków płeć nie odgrywa znaczącej roli, jeśli oczywiście koty są wykastrowane.

Autor: Marta Szwajkiewicz-Puza

Pokaż więcej wpisów z Maj 2021
pixel